22 września 2016 r., w rezydencji ambasadora USA w Warszawie świętowaliśmy powrót do kraju polskich absolwentów programu Fulbrighta oraz rozpoczęcie pobytu amerykańskich stypendystów. A ponieważ te relaksujące chwile poprzedziła poważna uroczystość w siedzibie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, dlatego zapewne nie każdy z uczestników pamiętał o regule, że tym razem „dress code” ma być „casual”. Dominowały garnitury i „dorosłe” sukienki, gdzieniegdzie wśród młodzieży mignęła nawet muszka. Ambasador Paul Jones zaprezentował swoje zdolności oratorskie – krótko i na temat, ale zarazem lekko i z humorem, słowem – przywitanie w najlepszym amerykańskim stylu. A przy tym wszystko po polsku! Jak zawsze u ambasadora, jedzenie było znakomite. Doceniliśmy zwłaszcza roladki z dojrzewającej szynki z figą, a także pieczone krewetki (yummm!).
Nowi absolwenci programu Fulbrighta kipią energią oraz wspomnieniami ze świeżo „porzuconych” placówek naukowych za Oceanem. Zapraszamy Was do dzielenia się tą energią w ramach naszego Stowarzyszenia!